Kościół Świętej Rodziny w Hucie Komorowskiej był w tym roku miejscem, które rodziny Domowego Kościoła wyznaczyły sobie na spotkanie podsumowujące rok pracy.
Podsumowanie jak zawsze było pełne radości płynącej ze spotkania się w wielkiej wspólnocie rodzin z całej diecezji – w tym roku wspólnocie wyjątkowo licznej. Mogliśmy się podzielić naszymi radościami i troskami, odnowić więzi, zauważyć, że nasze dzieci urosły, a my sami wydoskonaliliśmy się w miłości Pana i ludzi. Święta Rodzina, który nas tu zaprosiła, jednoczyła nas w tej radości, umacniała ją i pogłębiała.
Część modlitewna naszego spotkania: Nabożeństwo Czerwcowe, Msza Święta i Godzina Świadectw, były dziękczynieniem Bogu za wszystkie łaski, które doświadczyliśmy w mijającym roku pracy, przeproszeniem za wszystkie „niedoróbki” i żarliwą prośbą o pomoc i błogosławieństwo w kroczeniu drogą Domowego Kościoła, szczególnie na czas rekolekcji wakacyjnych.
Kazanie wygłoszone przez misjonarza z RPA wprowadziło nas w klimat miejsca urodzin wielkiego rodaka Huty Komorowskiej – kardynała Adama Kozłowieckiego: jezuity, więźnia Auschwitz i Dachau, po wojnie misjonarza Zambii, biskupa stolicy Lusaki, a następnie – po dobrowolnej rezygnacji na rzecz pierwszego czarnoskórego biskupa Zambii – wikariusza w parafii, „aby być bliżej ludzi, do których został posłany”
Później zwiedzaliśmy Muzeum, które ma się stać w przyszłości Centrum Misyjnym, nie tylko przybliżającym sylwetkę i dzieło Kardynała Adama Kozłowieckiego, ale przede wszystkim działać na rzecz zbliżenie i poznania Afryki oraz wspierania dzieła misji.
Na zakończenie spotkania przyszedł czas na Agapę u gościnnych strażaków, przepełnionej radosną zabawą animowaną przez Oazę Młodzieży z Nowej Dęby.
Apel Jasnogórski i błogosławieństwo naszego moderatora ks. Grzegorza Rożka zakończyły to niezapomniane spotkanie.
Poniżej zamieszczamy świadectwo jednego z małżeństw wygłoszone w czasie Godziny Świadectw.
Gdy kończymy rok pracy formacyjnej 2011/2012 zastanawiamy się, co dał nam ten rok, jakie były szczególne przeżycia, doświadczenia duchowe i na ile spotkania w Kręgach Domowego Kościoła przybliżyły nas do Boga. Temat formacji duchowej roku brzmiał „Słuchać Pana w Kościele”. Braliśmy czynny udział w comiesięcznych spotkaniach Kręgu Rodzin oraz w Rejonowych Dniach Wspólnoty, jakie odbyły się:
– dnia 11.12.2011 r. w Kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu pod przewodnictwem Moderatora Diecezjalnego ks. Grzegorza oraz Moderatora Rejonowego ks. Krzysztofa. Konferencja oraz film pogłębiły naszą wiedzę o ks. Franciszku Blachnickim i zachęciły nas do naśladowania i do wypełniania testamentu Założyciela naszego Ruchu.
– dnia 27.02.2012 r. przy parafii Świętej Barbary w Tarnobrzegu pod przewodnictwem Moderatora Rejonowego ks. Krzysztofa – zostaliśmy ubogaceni Słowem Bożym na temat „Posłuszeństwa” (posłuszeństwa Słowu Bożemu w Kościele; posłuszeństwa, jako wyznacznika naszej drogi rozwoju , itd.)
– dnia 12.05.2012 r. przeżyliśmy duchową ucztę w Sandomierzu w Kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Przewodniczył całej wspólnocie ks. Artur. Zwrócił uwagę naszą na świadectwo chrześcijanina:
§ by nie tylko słuchać uchem ale i sercem przyjąć to co Bóg mówi w Kościele,
§ by wypełniać Jego wolę,
§ by żyć tak, jak tego oczekuje od nas Bóg;
§ by swoim życiem świadczyć o Bożej obecności.
Dzięki tym spotkaniom i systematycznej formacji wzrosła nasza odpowiedzialność za wypowiadane słowa, wzrosła miłość małżeńska i bliźniego, łatwiej jest nam się porozumieć ze sobą, mniej kłótni i niepotrzebnych słów, większa cierpliwość, dbamy o wspólną modlitwę w domu, zwiększył się nasz udział we wspólnym przeżywaniu Eucharystii – także w dni powszednie.
Kościół parafialny, Kościół Domowy i nasze serca staramy się traktować poważnie – jako duchowy Dom Boga i miejsca rzeczywistego przebywania Boga z nami.
Mamy na uwadze słowa z Ewangelii św. Łukasza/6,46-49/ „Czemu to wzywacie Mnie: Panie, Panie, a nie czynicie tego, co mówię?” Słuchać Pana w Kościele i wypełniać Jego wolę stają się nie obowiązkiem i dodatkowym ciężarem, lecz radością prowadzącą do wzrostu Miłości do Boga i siebie nawzajem.
Podzielę się jeszcze osobistym doświadczeniem głębokiego przeżycia miłości i wiary, gdy w Niedzielę Palmową w kwietniu 2012 r. byłem odtwórcą roli świętego Piotra Apostoła podczas Misterium Męki Pańskiej. Rola ta uświadomiła mi słabość człowieka. Piotr trzykrotnie zaparł się Jezusa, mimo, że był Jego uczniem. Dla Jezusa i dla Piotra nie było to przeżycie łatwe. A w Wieczerniku, gdy Jezus chciał dokonać obmycia nóg, Piotr też nie chciał posłuchać Jezusa – że „nie jest godzien”. Ale to Jezus działa, On przywraca czystość naszemu sercu. I wtedy z taką mocą Jezus wypowiedział słowa : „Jeżeli ci nóg nie umyję , nie będziesz należał do mojej wspólnoty”. Należymy do wspólnoty Jezusa i zrozumiałem, że naszym obowiązkiem jest słuchać Słowa Bożego w Kościele i wypełniać Jego – zbawienne dla nas – nakazy i pouczenia. Chwała Panu !!!
Marianna i Józef z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu.